Najnowsze Wpisy

wtorek, 17 października 2017

Pola G 331082, Dom jednorodzinny w skali G

To mój ostatni budynek w skali G. Przynajmniej na razie. Po prostu nie dam rady już nic więcej wcisnąć na moją makietę. Trochę szkoda, ale czuję też ulgę. W końcu będę w stanie skupić się na szczegółach i uczynić mój miniaturowy świat naprawdę wyjątkowym...

Kupując ten ostatni domek musiałem zmierzyć się z tym samym wyzwaniem, które pojawiło się w przypadku Piko 62072. Chodzi o to, że różnorodność modeli dostępnych na rynku nie jest zbyt duża. I dlatego właśnie finalny element mojego małego miasteczka - Pola G 331082 - jest bardzo podobny do budynku, który już posiadam: Pola G 331019.

Ale to nie szkodzi. Posiadają one co prawda identyczną strukturę, jednak zewnętrznie wyglądają całkiem inaczej. I właściwie, to sądząc po zdjęciu na pudełku, mój nowy zakup jest chyba ładniejszy od swojego poprzednika...


No to otwieramy. Jak zawsze zawartość zestawu jest podzielona na dwa małe kartony. W ten sposób ciężkie elementy nie uszkadzają w transporcie tych delikatnych.


Ściany i dach na pewno robią wrażenie bardzo wytrzymałych.


W zestawie znajdziemy naprawdę sporo mniejszych części. Jest komin, są rynny...


...drzwi, okna oraz balkon.


Całości dopełniają dodatki, na które składają się: stolik, dwie ławy oraz narzędzia do ciosania drewna.


Mamy też arkusz z zasłonami oraz dwie torebki gąbkowych kwiatów.


Instrukcja jest tak szczegółowa i przejrzysta, jak tylko się spodziewałem po produkcie Pola G. Wszystkie etapy montażu są dobrze wyjaśnione.


Zabierajmy się więc do pracy!

Krok pierwszy: montaż ścian. Niebieskie bale drewna na białym tle od razu cieszą moje oko. Pamiętam też o zakryciu słabych punktów kawałkami plastiku, które wydrukowałem w 3D. W ten sposób uniknę prześwitywania światła, gdy w środku zamontuję diody LED.


Krok drugi: łączenie elementów bazowych. I już wygląda ładnie!


Krok trzeci: dodanie dachu w celu wzmocnienia struktury. Balkon oraz drzwi też już są zainstalowane.


Krok czwarty: zabudowanie otworu w tylnej ścianie przy pomocy stosu drewna.


Krok piąty: wyposażenie dachu, czyli kominy, okna i mała figurka.


Krok szósty: rynny oraz małe detale.


W międzyczasie powstał też zestaw dodatków.


Jeszcze tylko kwiatki oraz moje własne naklejki i cały model jest gotowy!


Przyjrzyjmy się domkowi z różnych stron...


...a także po zainstalowaniu na zewnątrz. Oświetlony, w ciemności.


Dom jest na pewno bardzo, bardzo ładny. Podoba mi się żywy kolor dachu, a kamienne ściany wyglądają naprawdę fantastycznie. Użyte kolory oferują dokładnie taki kontrast, jaki był potrzebny, aby uczynić budynek atrakcyjnym, ale nie krzykliwym.

Piętro domu też jest bardzo ciekawe. Balkon jest z pewnością miłym urozmaiceniem, a przeciwległa ściana z niebieskimi balami drewna prezentuje się świetnie. Nie jestem do końca przekonany odnośnie dwóch identycznych kominów, ale jakoś tam ostatecznie się wpasowują.

Najbardziej oryginalnym elementem modelu jest stos drewna na tyłach domu. Moim zdaniem ta ściana jest jednak najmniej interesująca. Jest na pewno jedyna w swoim rodzaju, ale jest też trochę nudna. Niestety na mojej makiecie to właśnie ta strona będzie najbardziej widoczna.

Produkt jest drogi. Jego oficjalna cena to chyba ponad 200 Euro. To dużo więcej niż bliźniaczy model Pola G 331019. Na szczęście udało mi się go znaleźć w internecie dużo taniej, ale wydatek i tak był spory. Przynajmniej wygląda super. I nie muszę mieć powodów, aby żałować mojego zakupu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz