Najnowsze Wpisy

poniedziałek, 5 września 2016

Drewniany wagon platforma w skali G z Ebay oraz filmy typu "cab view"

Im więcej rzeczy dodawałem do mojej makiety ogrodowej, tym bardziej chciałem się dowiedzieć, czy już wygląda ciekawie z perspektywy jej "mieszkańców". Chęć zobaczenia mojego miniaturowego świata ich oczami była tak silna, że wiedziałem iż muszę to zrobić w taki czy inny sposób.

I tak właśnie zdecydowałem się nakręcić film typu "cab view", czyli z perspektywy maszynisty. Potrzebowałem do tego tylko wagonu platformy, do którego mógłbym zamontować małą kamerę. Myślałem o zakupie jakiegoś używanego taboru, jednak wagony LGB z drugiej ręki wcale nie są tanie. Wtedy właśnie natrafiłem na tę aukcję na Ebay:


Oferuje ona nowy, drewniany, ręcznie wykonany wagon typu platforma w cenie poniżej używanego sprzętu LGB. Zdecydowałem się spróbować...

Model miał dotrzeć do mnie ze Sri Lanki. Po kilku tygodniach oczekiwania paczka dotarła, jednak ku mojemu zdumieniu była otwarta i PUSTA w środku. Zgłosiłem ten fakt sprzedawcy, który natychmiast wysłał nowy egzemplarz. Ten dotarł już do mnie szczęśliwie...


Hmm... ładna koperta :)

W środku znajdziemy średniej wielkości plastikowy woreczek, a w nim staranie zapakowane elementy. Wygląda obiecująco.


Tak więc dostajemy:
  • drewnianą platformę
  • części do budowy dwóch zestawów kół
  • dwa sprzęgi (niekompatybilne z LGB)
  • trochę ponad tuzin plastikowych sworzni


Montaż wymaga również użycia kleju. Sprzedawca poleca super-klej, który co prawda nie działa natychmiastowo z drewnem, ale ostatecznie trzyma dobrze. Cały model można złożyć w jakieś pół godzinki.


I jeszcze kilka zdjęć z różnych perspektyw.


Jak wspomniałem wcześniej sprzęgi nijak się mają do standardu LGB. Dodatkowo musiałem je zamontować inaczej niż proponował sprzedawca, gdyż w przeciwnym wypadku byłyby umiejscowione za wysoko w stosunku do moich innych wagonów. Ostatecznie wygląda to tak.


A tutaj wagon ma już zamontowaną kamerę GoPro.


Zauważyłem również, że model jest bardzo, bardzo lekki. Dlatego postanowiłem go dociążyć używając metalowych blaszek. Ta operacja sprawiła, że wagon stał się niemal trzy razy cięższy.


Więc jak to zadziałało? Cóż, muszę przyznać, że napotkałem dwa problemy:
  • Wagon nie działa zbyt dobrze, gdy jest popychany i dość często wypada wtedy z torów. Nie jest to w sumie jakoś szczególnie zaskakujące, jednak w tym przypadku efekt jest potęgowany przez drugi problem...
  • ...którym jest niestandardowy sprzęg. Udało mi się co prawda połączyć ten model z taborem LGB/PIKO, jednak w przypadku pchania rozłączenie następuję niemal natychmiast. Co ciekawe, jeśli wagon jest ciągnięty, to połączenie jest całkiem, całkiem.
Z drugiej strony muszę przyznać, że po paru próbach udało mi się uzyskać całkiem obiecujące rezultaty. Gdy już dobrałem dobrze lokomotywę do pchania wagonu i gdy ustaliłem, jaka prędkość jazdy będzie optymalna, mój mobilny statyw zaczął działać w zasadzie dobrze. I oto co udało się nagrać:


Ten ręcznie wykonany drewniany model z Ebaya zasługuję na dodatkowy akapit. Trzeba bowiem zaznaczyć, że użyłem go w sposób, do którego w zasadzie nie był przeznaczony. I żeby być sprawiedliwym, trzeba wspomnieć, że sam wagon prezentuje się naprawdę ciekawie. A fakt, że jest wykonany z drewna, natychmiast nadaje mu wyjątkowy wygląd. Jest to zdecydowanie opcja warta rozważenia dla każdego planującego budowę swojego własnego składu pociągu.

1 komentarz:

  1. krótki wagon to najlepszy pomysł na kamerkę - nie ucieka obraz na łukach :)(robiłem już podobne eksperymenty ze zwykłą kamerą położoną na platformie) Swoją drogą to ciekawy wagonik wąskotorówki ktoś zmajstrował...

    OdpowiedzUsuń